Miałem bzika na jego punkcie. Imponowały mi piękne dziewczyny, siła fizyczna chłopaków, malownicze plenery i do tego piosenka "I feel the heat". Do dziś mam sentyment i z chęcią bym obejrzał.
Pierwszy sezon zdecydowanie lepszy od drugiego - byc moze dlatego Polsat nie zdecydował się na powtórkę.
Teraz już nie kręcą takich przebojowych seriali... A może jest ich tak dużo, że ciężko wybrać taki, który by dorównywał...
tak naprawdę każdy czas ma swoje seriale. W latach 90-tych dominowały np. "Brygada Acapulco", "Słoneczny patrol" czy "Beverly Hills 90210" - fajna, prosta i przyjemna rozrywka :)) Dzisiaj jest "Doktor House" czy "Lost". Ciekawe co będzie grane za 10 lat ? :)