L.Jackson razem z Willem Smithem to najlepsi czarno skurzy aktorzy, szkoda tylko że Jackson ma w swojej filmografii więcej filmów.. słabych niż dobrych, nie zapominam jednak o Pulp Fiction, Niezniszczalnym, Szklanej Pułapce 3, dzięki tym filmom i rolom jakie zagrał zdobył u mnie zaufanie i mogło by ich byc więcej. Jednak niestety on woli mieć pieniądze niż żeby dobrze o nim mówili na mieście ;). Jednym słowem często się skurwiał xD
"czarno skurzy" :) , co do Samuela to się zgadzam ,ale zamiast Willa S dodałbym raczej Danzela Washingtona albo Morgana Freemana
Nonsens.
Najlepszymi aktorami "czarno skurymi" są Denzel Washington i oczywiście Morgan Freeman.
Samuel Jackson ? - moim zdaniem jeden z najbardziej przecenionych aktorów. Ma po prostu charyzmę, tak jak Don Cheadle, który też nie potrafi dobrze grać, jest "przeszywająco" sztuczny w każdym filmie. Przykładem na to jest "Traitor".
Zapomniałem jeszcze wspomnieć o jednym bardzo dobrym "czarno skurym" aktorze - Forest Whitaker. Lubie też Isaiah Washingtonona, chociaż jego role nie są wyjątkowe.
Moja top 5 czarnoskórych:
1.Will Smith
2.Samuel L Jackson
3.Morgan Freeman
4.Danzel Washington
5.Danny Glover
Ciekawe dlaczego nikt pod Pacinem nie robi rankingu najlepszych białoskórych aktorów, albo pod De Nirem albo pod jakimkolwiek innym białym. Drażni mnie jak ludzie dzielą aktorów na "wszystkich" i "tych czarncyh".