W Mad Maxie 2 (objerzalam pierwszy raz na tvn niedawno) byl poprostu cudowny. To jak sie usmiechal, nic nie mowil, ten jego zarost i niedbala fryzura byly poprostu genialnie pociagajace. Metrosexualni nich sie jeb.... na grzyby. Teraz odwala swietego, gdyby nie te skandale z pijanstwem pewnie oglosiliby go papiezem. A taki ladny chlopiec z niego byl. Czego to hollywood nie robi z czlowiekiem.
Gorzała mu i niezbyt duży mózg wypaliła...
Słyszałem ze jak mu się skończyła wóda na jego ranczu do żeby wytrzymać pił spryskiwacz do szyb....
ty Otarion weź się pierdolnij w ten głupi łeb ok ??? Mel jest spoko. Ma swoją wizję i swoją wiarę i trzeba to uszanować to , że ty jesteś pustak i w nic nie wierzysz to już twoja sprawa. I co z tego , że pije. Człowiek nie wielbłąd napić się musi hehehe , a to , że katolik to co to ma do tego. Stary masz zły obraz bo katolicy to normalni ludzie. Nikt nie jest doskonały i oni też popełniają błędy , ale może gdyby nie wierzył już dawno by został menelem , albo narkomanem , a tak jakoś się trzyma , a to ,że dojebał żydom to brawa dla niego. Oto koleś , który nie penia się nazywać rzeczy po imieniu.
Najbardziej podobało mi się to:
"masz zły obraz bo katolicy to normalni ludzie"
"a to ,że dojebał żydom to brawa dla niego"
Taa, a ty pewnie też katolik?
Pokolenie Jana Pawła II - UWIELBIAM WAS KATOLICY!!! :)
Tak, kiedys byl naprawde przystojny, mial w sobie to "cos" i mysle ze ciagle to ma. Mi najbardziej sie podobal nawet gdy nie byl juz taki mlody jak w Mad Maxie ale w Godzinie zemsty. Fucktycznie, postarzał sie i mysle ze alkohol mial tu niemale znaczenie, ale w sumie on ma juz 50 lat. Czyatalam sporo artykulow o nim, o tym jakie ma problemy, ze czul sie wypalony itd... Mam nadzieje ze wroci jescze dawny mel, bo byl dla mnie idolem i jedna z najwazniejszych postaci w kinie..co ja gadam?!! ciagle jest!
Jan Baptysa, widze ze nie masz zielonego pojeica o wiaerze chrzescijanskiej i naukach Jezusa. Zrestza tak jak większoś ckatolików. Dobry katopli, ktory naprawde chce wyznawac tą wiarę nadstawia drugi policzek - tak mówił Chrysus i to podstawa wiary - wybaczanie!! Widzę ze ty zielonego pojecia o tym nie masz. Widzę ze ty chyba jestes z sekty radia Maryja. Oni tam uwiebiają Chrystusa i miłośc, a potem chcą Zydów i masonów do gazu posłać. ech... Chrzescijanska wizja miłości w Polsce.. Smutne.
Mam 17 lat, ale muszę powiedzieć, że niektórzy mężczyźni pomimo upływu lat nic nie tracą, a wręcz zyskują :D. Moim skromnym zdaniem oprócz Mela do nich należy też Al Pacino i Anthony Hopkins. Pozdrawiam.
Najpiekniejsze niebieskie oczy świata miał Paul Newman i koniec kropka .com jak mówi moje dziecko :) Ja tez kiedyś uwielbiałam niebieskie oczy Mela, byłam w nim zakochana na zabój, ale odkąd zaczłą świrować z religią, Żydami, biciem żony stracił mój szacunek całkowicie. Mel sięgnął dna nie oszukujmy się. A to jak lubuje się w ukazywaniu w swoich filmach naturalistycznych scen okrucieństwa i przemocy też mówi samo za siebie że pod syfitem coś mu się dzieje nie tak. Nawet go nie oceniam, Przestał dla mnie istnieć jako aktor i twórca.
Zgadzam się, że Paul Newman miał przepiękne oczy, ale w końcu to forum o Gibsonie:) I to on miał najpiekniejsze oczy, było w nich coś cudownego, tylko teraz troszkę zmętniały:(
Nie oceniaj Mela tak surowo, Hollywood zrobiło swoje, a akurat za to, że jest religijny miał u mnie wielkiego plusa, ale po rozwodzie odwaliło mu totalnie. Ja mimo wszystko nadal w niego wierzę.
Oj tak, już wcześniej to zauważyłam. Ewidentnie lata 80-te należały do niego. Miał w sobie właśnie to "coś" piękny błękitny kolor oczu, słodki uśmiech:) Mam 23 lata i gdyby przeszedł koło mnie taki facet na pewno bym się odwróciła. A filmy ma naprawdę dobre, zresztą to jeden z moich ulubionych aktorów.
Lola, zgadzam się - był szalenie przystojny! Jako nastolatka kochałam się w nim jak głupia... nie tylko za urodę, talent, poglądy, za wierność jednej żonie... Teraz już go nawet nie szanuję. Nadal jednak sądzę, że to świetny aktor (i reżyser).