Jak wyżej. :D
nie mówię że mi się podoba czy coś w tym stylu (chociaż nie zaprzeczam że brzydki nie jest)... on ma ekstra głos i tworzy super muzę... no i przyjaźni się z kanye westem, a to mój największy idol!!! WIĘCEJ TAKICH LUDZI!!!!!!! ;)
Słuchanie go to zawsze przyjemność.
Szczypta gospelu, pianina, krystalicznie czystego głosu czasem doprawionego smakowitą chrypką, trochę soulu,bluesa i duża porcja kreatywności i wyśmienitego słuchu absolutnego. Wspaniały mix!
za przemowe na oscarach i oburzenie ze BIEDNYCH CZARNYCH JEST W WIEZIENIACH CALE MNOSTWO nalezy sie jedynka.