Tzn. ja widziałem ta aktorkę w kilku produkcjach i taka se.... Natomiast po obejrzeniu "Masz na imię Justine" stwierdzam, ze szalenie nie wykorzystana aktorka. Dla mnie jest świetna! Potrafi wypełnic sobą ekran. talent widać w oczach!
Ja widziałam ją w Glinie i nie mogłam na to patrzeć, była gorzej niż tragiczna, poza tym jeszcze w kilku innych i też szału nie było, więc jakoś nie towarzyszą mi pozytywne odczucia wobec jej osoby.
ale ona ma cos takiego sztucznego w mowie, w głosie. Nie wiem mówię, na poczatku tak se.... ale teraz mega ciekawa wrażliwość :)