Jak w temacie czy istnieje coś gorszego niż film "Yyyreek kosmiczna nominacja". Oczywiście oprócz "Gulczas a jak myślisz". Ja osobiście nie znam nic co mogło by się poziomem głupoty z tym czymś równać może jednak ktoś zna\widział coś takiego?
Ekhm to całe konto to chyba jakaś jedna wielka akcja prowokacja. Esmeralda, Plebania, Gulczas... Nie to musi być prowokacja. Prawda? Musi, proszę!!!!!
Nie wolno takich rzeczy ludziom sugerować:). Będę się teraz bał mijanych na ulicach ludzi.
Jeżeli chcesz się przestraszyć ponownie polecam użytkownika smalczyk130. Jest tu gdzieś poniżej. Szok gwarantowany. Masz tu próbkę jego możliwości: "Coś się chyba filmebowi gruuubo pomyliło, bo przecież główną role grał Tom Hanks." To napisał o filmie Skazani na Shawshank. Dobrej zabawy życzę.
Bo Bóg robi se jaja z ludzi na każdym kroku stwarzając takich "znawców" kina. Tak. Bogowi musiało się cholernie nudzić.
mam tylko nadzieje że na zdjęciu to nie Ty bo się prawie spaliłem jointem ;] buahaha
to najgorszy film świata a raczej jeden z najgorszych bo nie zapominajmy o Gulczas a jak myślisz, Porze mroku itp. A profil gosiagosia333 to chyba taki upierdliwy żart. Jakby ktoś z przekory wybierał filmy źle ocenione przez krytyków publiczność i ogólnie uznane za złe celowo oceniał wysoko "dla jaj"
To chyba faktycznie jakiś żart bo nawet jeśli ktoś taki istnieje to nie sądzę aby się do tego przyznawał.
Teraz jestem pewny że to prowokacja. Nikt normalny nie miałby mroczków jako ulubionych aktorów. Zrobił sobie ktoś niezłe jaja.
czy wiesz ze skala ocen jes OD 1 do 10 a nie tylko 10 i 1? 10 to arcydzieło a 1 to najgorszy syf jaki ogladalas, jak mozna ocenian kazdy film tylko na 10 lub 1? i na dodatek dobre filmy oceniasz na 1 a jakies gnioty na 10. ile ty masz lat dziecko?
Mam 40 lat i jestem dumna z tego,że mam odwagę pisać o tym co mi się podoba a co nie
Nie ściemniaj. Nie istnieją takie bezguścia. Swoja drogą mieć w ulubionych najgorszą padlinę jaka powstała, a o "Krzyżakach" napisać że to największa kupa gówna to naprawdę odważna prowokacja.
GORZEJ w ocenianych aktorach znalazłem wśród tych frajerów (Małaszyński, Zakościelny, Mroczki i inne pierdoły) porządną postać Clinta Eastwooda z oceną 1/10,
ale najbardziej wku**iło mnie to, że nad nim był ten pajac Robert Patafian czy Pattinson z oceną 10/10 :/
Ty sobie nawet nei wyobrażasz jakie ludzie mogą mieć gusta. U mnie w pracy jest taka panna ma grubo po trzydziestce, a najlepsi aktorzy dla niej to bracia Mroczkowie, najlepsza aktorka Kasia Cichopek, piosenkarz wszechczasów to Justin Bieber, najlepsza komedia wszechczasów to dla niej własnie Yyrek , też mówiła , że Krzyżacy i Potop to ostre gówna. W ogóle wszystko to co jest uznawane jako klasyki kina to dla niej nie są filmy, a coś jej powiesz to aż piany dostaje mało się z pięściami nie rzuci . Mnie nic nie jest w stanei zaszokować, jeżeli chodzi o ludzkie gusta .
ja tez ta komedie uwazam za jedna z najlepszych tak jak amerykanskie to Scary mowi to polskie to i gulczas a tak na marginesie na zdjeciu wygladasz troszke starzej pozdro
Mi natomiast wstyd, że oceniłaś HP na 10/10, jestem fanem serii, i uważam że wrzucenie jej do jednego worka z tym gównem jest skandaliczne!
Ale mam z tego banie że ja pierdole. Według niej to powinniśmy ubóstwiać mroczków a nienawidzić Clinta Eastwooda. Niewiem czy komuś by sie chciało robić taką prowokacje :/.
Od samego patrzenia na jej ulubione filmy dostałem wrzodów na oczach, nie mówiąc już o tym, że Forrest nie poczęstowałby jej zdechłą krewetką po rozmowie na ławeczce przystankowej.
Ostatnio pojawiła się konkurencja w postaci "biografii" tej dziewczynki... Justynki czy jak jej tam.
Może nie gorszy, ale równie słabym filmem jest FENOMEN. Yirek i Gulczas to naprawdę najsłabsze filmy jakie widziałem, ale poza kilkoma wyjątkami grali w nich amatorzy, a scenariusz i cały obraz powstawał za psie pieniadze, w pośpiechu, i na kolanie. W FENOMENIE natomiast, to zawodowi aktorzy odwalają graniczącą z żenadą amatorzczyznę.
Słabsze jest zdecydowanie japońskie "Dark Water", które miałem nieprzyjemność oglądać wczoraj. Jeszcze inne kiepskie produkcje to "Bułgarski pościkk" (obejrzyjcie i sami oceńcie), "Nieodwracalne", "V jak Vendetta". Jeszcze kilka filmów by się znalazło.
A Yyyyrek moim zdaniem to nie najgorszy film. Miejscami zabawny, podoba mi się kontynuacja Gulczasa. Ale tak to jest, że ludzie są uprzedzeni do jakiegoś filmu i oceniaj zanim obejrzą. Taka spirala debilizmu.
Macie listę kilku słabych produkcji w pierwszym akapicie, myślę, że z większością tytułów się ze mną zgodzicie.
Trudno nazwać "V jak Vendetta" dobrym filmem. Jeżeli ktoś w życiu widział z 10-20 produkcji to może mu się spodoba, bo wybuchy są ładne i możesz krzyknąć kaboom. Ale dla kogoś obytego w kinematografii ten film to totalna klapa. Komiksu nie czytałem więc nie wiem czy jako ekranizacja był zjadliwy, ale z reguły wiem, że książki są lepsze.
Film mnie wynudził na śmierć. Akcja tak idiotyczna, że trudno się koncentrować na fabule. O ile możemy nazwać ten zlepek scen fabułą. Dodatkowy minus to "przesłanie" jakie niesie ten film. Zgoda, niech już wielu fanatykom tego filmu będzie, film ma przesłanie (wtórne rzecz jasna), ale w porównaniu do Roku 1984 jest to tak spłycone i prymitywne, że o przekazie nie ma tutaj mowy.
Jeżeli miałbym wybierać co obejrzeć Yyyrek czy "V jak Vendetta" zdecydowanie wybieram Yyyrka ten film jest o cały level wyżej. Nie jestem oczywiście fanem tego filmu, widziałem go raz i starczy:). Ale istnieje skala ocen drogie dzieci, mamy od 1 do 10. Ale widzę, że tutaj przydałoby się tak jak na YouTube + i -.
Jeżeli myślicie, że gorszych filmów od tego nie ma, to zapraszam na mój profil... choćby ostatnio oglądane filmy takie jak: "Wujek Boonmee, który potrafi przywołać swoje poprzednie wcielenia". Daleko nie trzeba szukać.
wiesz Bułgarski pościkk jest amatorskim filmem kręconym dla jaj ciężko go nazwać dziełem komercyjnym
Kac Wawa (dla niewtajemniczonych polski plagiat Kac Vegas z Szycem w roli głównej) ma szansę byc gorszym od Yyyrka.