Choć na papierze ta fabuła mogła wyglądać całkiem fajnie (wymierzanie sprawiedliwości całemu wydziałowi) to finalnie za bardzo szala przechyliła się w jakiś thriller detektywistyczny, a nie coś z serii piła.
Choć już lata nie widziałem piły to pamiętam że jednak seria stawiała na dłuższe uwalnianie się z pułapek, tu było to raczej odhaczone.
No niestety kiepsko wyszło.