niestety, szumne zapowiedzi, gwiazdorska obsada, 'magiczne' nazwiska reżyserów,
sukces w stanach, 10 nominacji do oscarów - to wszystko dawało nadzieję na świetny
film...tak się jednak nie stało, poza dobrą rolą bridges'a i niezłą steinfeld nie znalazłem w
tym filmie nic co godne jest zapamiętania, ot taki sobie film było minęło
teoretycznie western, ale tego westernu było tu niedużo, ani wartkiej akcji, ani nie trzyma w
napięciu,
ot ktoś pogada i wiadomo że zaraz postrzela, postrzela, jedzie dalej
momentami naiwny, ogólnie lekko nudnawy,
często w przypadku takich filmów można liczyć na dobre dialogi, tu niestety nic z tego,
mocno się zawiodłem, film raczej przeciętny, co najwyżej niezły