Zmuszony do "kablowania" na swoich wspólników recydywista marzy o rozpoczęciu nowego życia u boku ukochanej i swoich dzieci...
Noir od Henry'ego Hathawaya, bez dwóch zdań pozycja znacząca dla rozwoju gatunku, choć upływ czasu zdążył już odcisnąć na niej swoje piętno. Niektóre rozwiązania fabularne wydają się dziś...
Widziałem dziesiątki filmów z lat 40., ten na tle innych wypada troszki blado. Główny bohater przemienia się w postać z soap-opery - przychodzi do domu, "Honey, I'm home", dzieci rzucają mu się na szyję. A prokurator - dobry wujek, trafnie rozpoznał w złodzieju porządnego człowieka - skoro ma dzieci, to wcale nie jest...
więcejglowne kobiece postacie sa papierowe (przez co kuleje caly watek milosny), a gra dzieci przyprawia o gesia skorke, natomiast richard widmark kradnie caly show jako psychopatyczny morderca, ktory nienawidzi donosicieli (btw, tym wystepem widmark okresil swoje filmowe emploi na lata). victor mature w konfrontacji z taka...
więcej