Odebrałam to w ten sam sposób. Zastanawiałam się właściwie dlaczego sędzia na to nie zareagował i w ogóle co to za powody odebrania tej kobiecie dziecka? "Że ciemnoskóre dziecko musi być w ciemnoskórej rodzinie"? Matka sama je porzuciła, więc nie rozumiem. Brała narkotyki, brała. Gdyby zmarło tam na tym śmietniku to pozwałaby do sądu Boga (o ile istnieje), żeby jej zwrócił syna, bo ona się już zmieniła i chce go z powrotem?

byc może ten film miał oczernić (:D) czarnych...
dzisiaj takie gadanie w sądzie (w filmie): białe do białych, czarne do czarnych, by nie przeszło

Isaiah u swojej matki biologicznej na pewno nie miał lepiej, ale przynajmniej dowiedział się że jest Murzynem -i chyba to było ważniejsze dla sądu.

Raczej to nie było zamiarem twórców tego filmidła, ale Murzyni zostali w nim przedstawieni jako rasiści do tego mieszkający na jakichś zapyziałych blokowiskach. Biali z kolei to pełna kultura, ładny dom, pan architekt itd. No i to pocieszne murzyńskie przedszkole ze ścianami oblepionymi "wybitnymi Afroamerykanami".

Film kręcony był 20 lat temu, czasy się zmieniają, ale problemy jakie są w USA jeśli chodzi o narkotyki itp. są naprawdę zauważalne na ulicy. Tak więc mnie wcale nie dziwi to jak biali i czarni zostali w filmie przedstawieni. Zwłaszcza, że wówczas o prawach czarnych było głośno i na pewno nie wszystkie podjęte decyzje z pobudek rasowych były właściwe. Generalnie mnie się zakończenie podobało, w końcu bohaterka pokazała, że najważniejsze jest dla niej dobro dziecka.

Gdyby w tym filmie nie oddano byłej narkomance dziecko, które prawie zabiła, to ten film zostałby okrzyknięty rasistowskim.

A gdyby był białym adwokatem i atakował w ten sposób białą rodzinę, w sprawie o białe dziecko, to byłby uznany za może wrednego, ale skutecznego adwokata!
Przypomnij sobie jak atakowała w filmie czarna adwokat biologiczną czarną matkę: nazywała ją prostytutką. Rasizm "białych" w USA istnieje od setek lat i rachityczny rasizm czarnych jest tylko nędznym naśladownictwem - reakcją ludzi, którzy pojawili się w Ameryce porwani i sprzedawani jak przedmioty lub zwierzęta. Na pewno istnieje "czarny rasizm", ale skądś się wziął - nie?
Czy biali kibice, w Polsce np. w Krakowie Wisły Kraków i Cracovii Kraków różnią się kolorem skóry, że się biją i nawet zabijają?