Ok dobra uznali go za niepoczytalnego w tym momencie kiedy zabił ale chyba by go tak o z sądu
nie wypuścili tylko do jakiegoś szpitala psychiatrycznego by go dali albo coś w tym stylu.
To znaczy o prawie amerykańskim nie mam zielonego pojęcia więc nie będę się wypowiadał. Natomiast w Polsce faktycznie taka sytuacja może mieć miejsce. Sąd może orzec, że dana osoba była niepoczytalna w momencie popełnienia przestępstwa i umorzyć postępowanie. W szczególnych przypadkach może także umieścić sprawcę w szpitalu psychiatrycznym. Mam nadzieję, że pomogłem :)