PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4794}

Czas zabijania

A Time to Kill
7,7 81 225
ocen
7,7 10 1 81225
6,4 14
ocen krytyków
Czas zabijania
powrót do forum filmu Czas zabijania

Zwłaszcza w przewidywalnym zakończeniu. Główny bohater cały czas prezentuje swoją "murzyńską butę", co daje jasny sygnał, że został uniewinniony właśnie dzięki kolorowi skóry. Brakowało tylko, żeby protestujący dęli w wuwuzele :/

BRAWO!! Najbielsze z dzisiejszych wystąpień. Jesteś oficjalnie przyjęty do elitarnego grona aryjczyków czystej krwi!
Spróbuje również, jednak nie będzie to proste, wyrazić katharsis jakie przeżyłem czytając wypowiedź opływającą w argumenty, pełną elokwentnych zwrotów oraz przepełnioną zrozumieniem tematu: yyyyyyyyyyyyy. Nie nie to nie pomyłka. Tak właśnie w moich uszach brzmiała twoja wypowiedź gdy ją tak sobie czytałem. To jakby małpa która próbuje coś powiedzieć... Jakby pies, chcący mnie pouczyć. Jednak do wyrażania swoich myśli potrzebne są... Myśli, których tu jest ewidentny brak.
Cóż jednak zrobić. 'Historia nauczyła nas jedynie tego, że nikogo jeszcze niczego nie nauczyła'. Jednak znajomość prawdziwej historii mocno pomaga w pojmowaniu teraźniejszości. Edukacja również w tym pomaga. Polecam.
Nie pozdrawiam. Nie odpisuj.

ocenił(a) film na 7
jaca777_2

Co Ty chciałeś przez to powiedzieć? Bo o ile faceta powyżej jeszcze zrozumiałem - fakt, niektóre rzeczy (nie tylko w tym filmie, ale ogólnie w życiu) czasem powodują zamyślenie w stylu "czy dzisiaj można jeszcze zwrócić uwagę murzynowi / Żydowi / Muzułmaninowi?" etc. - o Tyle Twoja wypowiedź nie ma żadnego sensu i celu, jeśli nie obrazić poprzednika za jego dość radykalną wypowiedź...
A co do samego filmu - nie jest zły, schematycznie, ale ciekawie przedstawia problem traktowania czarnoskórych w miejscach takich, jak owe miasteczko. Z drugiej jednak strony końcówka, przejaskrawiona emocjami wypowiedź adwokata (dzięki której "wygrywa" sprawę) to już banał - i to mnie w tym filmie smuci. Słowa są warte rozeznania i rzeczywiście mogą sprowokować do myślenia - ale ten płacz, to zachowanie adwokata osobiście sprowokowało u mnie śmiech. O wiele lepsza tego typu "kulminacja" kojarzy mi się z "Amistad" Spielberga (gdzie młodego adwokata grał nie kto inny, jak Matthew McConaughey ! ) - albo też filmem o nieco innej tematyce, ale gdzie również świetnie ukazano zachowanie adwokata powodujące przełom i w konsekwencji zwycięstwo - "Ludzie Honoru" Reinera, z Tomem Cruisem jako adwokatem.
Ogólnie film jest warty obejrzenia - ale jeśli naprawdę chce się zgłębić tego typu tematykę, to "Mississippi w ogniu", "Amistad", czy też "Duchy Mississipi" są według mnie filmami bardziej godnymi polecenia.

CyganFilip

Widzę że oboje macie problem z innymi nacjami... Człowiek to człowiek! Nie Żyd ani Murzyn! CZŁOWIEK. Puki tak go postrzegasz to masz prawo do wszelkiego rodzaju krytyki, ale tylko tej osoby bez uogólniania!
Co do Twojego doboru filmów to zgadzam się jak najbardziej. Ten film jedynie ślizga się po problemie ale i tak jest warty zobaczenia.

ocenił(a) film na 8

okej - zakończenie było przewidywalne. ale przykład czarnego rasizmu? chyba kpisz. przecież przyjaźnił się z tym adwokatem i to jego wybrał jako swojego reprezentanta zamiast tych czarnych gości, którzy oferowali mu pomoc. to, że dobitnie podkreślał różnicę między czarnymi a białymi nie znaczy, że był rasistą - takie były czasy, takie te różnice właśnie były. on tylko uświadamiał białemu adwokatowi jakie znaczenie ma ten podział. nie dzięki kolorowi skóry, tylko pomimo koloru skóry...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones