Box Office USA: Nie ma mocnych na Spider-Mana

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+USA%3A+Nie+ma+mocnych+na+Spider-Mana-133881
Tegoroczne kinowe lato nie jest szczególnie życzliwe dla tytułów pomyślanych jako przeciwwaga dla blockbusterów. Sytuacja zaczyna być tak zła, że niektórzy (jak choćby portal Deadline) sugerują, że być może dystrybutorzy i kiniarze powinni dogadać się, by obniżyć weekendowe ceny biletów na mniejsze tytuły. W obecnych warunkach obie duże premiery tygodnia - "Pełzająca śmierć" i "Stuber" - nie miały najmniejszych szans na znalezienie widowni.

GettyImages-119586742.jpg Getty Images © Mark Wilson


Choć blockbustery nie do końca zawiniły w tym przypadku. Paramount Pictures średnio wierzyło w kosztujący 13,5 mln dolarów film o krwiożerczych aligatorach. Studio z niejasnych powodów mocno ograniczyło kampanię promocyjną i wypuściło do sieci zaledwie jeden zwiastun. W tych warunkach trzecie miejsce i 12 milionów dolarów na otwarcie należy mimo wszystko uznać za sukces "Pełzającej śmierci".

Druga z nowości - "Stuber" - zadebiutowała na czwartym miejscu. Jest to pierwszy od sześciu lat (i "Piątej władzy") film z kategorią R, który do kin wprowadza Disney. Brak doświadczenia i niewielka wiara w powodzenie tytułu sprawiły, że studio w ogóle go nie promowało zwalając obowiązki na resztki ekipy marketingowej 20th Century Fox, dla której to wytwórni film powstał. Można więc uznać za cud, że "Stuber" w ogóle zdołał trafić do pierwszej piątki i zarobić na otwarcie 8 milionów dolarów.

Numerem jeden pozostał "Spider-Man: Daleko od domu", który jest na najlepszej drodze, by stać się trzecim najbardziej kasowym filmem Sony o Człowieku-Pająku. Już wyprzedza obie części "Niesamowitego Spider-Mana" oraz ubiegłoroczną animację "Spider-Man Uniwersum". Po 13 dniach ma na koncie 274,5 mln dolarów, czyli o prawie 50 milionów więcej od "Homecoming".

Drugie miejsce utrzymał "Toy Story 4", który z kwotą 346,4 mln dolarów jest już piątą najbardziej kasową animacją Pixara w historii. Wkrótce zostanie numerem cztery, bo do "W głowie się nie mieści" traci zaledwie 10 milionów dolarów.

Wciąż fantastycznie radzi sobie "Aladyn". Spośród starszych tytułów w pierwszej dziesiątce ponownie może pochwalić się najmniejszym spadkiem wpływów. W nadchodzącym tygodniu powinien wyprzedzić "Alicję w Krainie Czarów" (334,2 mln dolarów) i zostać trzecią najbardziej kasową aktorską wariacją Disneya na tematach ich animowanych bajek.

Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:

#Tytułzarobił w weekendzarobił w sumietyg. na ekraniekina
1
Spider-Man: Daleko od domu
$45,3
$274,5
2
4,634
2
Toy Story 4
$20,7
$346,4
4
4,210
3
Pełzająca śmierć
$12,0
$12,0
1
3,170
4
Stuber
$8,0
$8,0
1
3,050
5
Yesterday
$6,8
$48,3
3
2,755
6
Aladyn
$5,9
$331,5
8
2,557
7
Annabelle wraca do domu
$5,6
$60,8
3
3,209
8
Midsommar. W biały dzień
$3,6
$18,4
2
2,707
9
Sekretne życie zwierzaków domowych 2
$3,1
$147,1
6
2,320
10
Men in Black: International
$2,2
$76,5
5
1,612

Niespodziewanie bardzo ciekawie zrobiło się na rynku dystrybucji limitowanej. Wyświetlany w czterech kinach film "The Farewell" ustanowił tegoroczny rekord otwarcia liczony według średniej wpływów na kino - 87,8 tys. dolarów. Dla A24 jest to najlepsza średnia od listopada 2017 roku i premiery "Lady Bird" (91,1 tys. dolarów). Oczywiście sukces w limitowanej dystrybucji nie oznacza wcale, że obraz zarobi masę pieniędzy po wejściu do kolejnych kin. Jak potoczą się losy "The Farewell", przekonamy się na początku sierpnia, kiedy obraz ma trafić do szerokiej dystrybucji.

A w najbliższy piątek na widzów czeka tylko jedna duża premiera - "Król Lew" Disneya.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones