Książka "Kula" była zajebista, dlatego z wielką ciekawością przystąpiłam do obejrzenia tego filmu. I cóż, wolę chyba mój własny, pozostały mi w głowie obraz świata przedstawionego niż ten, który serwują twórcy filmu. Nie zrobili oni go zbyt ciekawie, nie czuje się tego napięcia i tego natrętnie dręczącego pytania: czym...
więcejFilmu który kiedyś oglądałem, lecz nie pamiętam niestety tytułu. Film był również o nurkach (coś jak sfera albo głębia). Na końcu filmu okazywało się że było kilka wymiarów, i że nurkowie nieświadomie przy okazjii nurkowania "zamieniali się światami" między swoimi odpowiednikami z równoległych światów.
Mając do dyspozycji tych aktorów można było napisać lepsze dialogi ( bo te co są momentami irytują - dowcipkowanie itd. albo wygłaszanie banałów ) . Gra aktorska też nie powala ale trzyma poziom. Również muzyka ponad przeciętność się nie wybija natomiast efekty specjalne są przyzwoite . A więc żadnej rewelacji pomimo...
więcej
poszukuje filmu S-F
film jest klimatycznie podobny do "Event Horizon", powstal w pierwszej polowie lat 90, niestety nie pamietam tytulu, rezysera ani aktorow, pamietam tylko ostatnia scene a wygladala tak - glowny komputer odlicza czas do wybuchu a resztka zalogi ( 3 albo 4 osoby ) ucieka, w koncu zaloga sie wydostaje...
Hej, dobrych kilka lat temu, może naście widziałem w telewizji jakiś film w którym, członek zespołu badaczy wszedł do jakiegoś obiektu z kamerą. Po wyjściu twierdził, że był tam bardzo długo, a kamera zarejestrowała 'śnieg' który zdaniem bohaterów trwał kilka sekund. Większa część filmu polegała na udowodnieniu tego...
więcej
No film po prostu niezły. Taki wypełniacz jak nic innego nie ma do obejrzenia.
Dupska nie urwał ale też nie zmorzył na sen.
Gdyby nie reklamy na tvn7 to by był bardziej lekkostrawny
Bez zbędnego filozofowania. Książki niestety nie czytałem, a
więc nie mam do niej żadnego odniesienia, względem tego
filmu. Zresztą nawet gdyby, to nie przepadam za dosłownym
porównaniem powieści do późniejszych ekranizacji. Już się tu
oczytałem nieraz, jak to zdesperowani widzowie, niszczą coś
przełożonego...
związane są z tym zapewne, że każda ekranizacja jest per se litotą, synegdochą kanwy; jest
względem niej kompleksem niedoprecyzowań, zespołem przemilczeń już chociażby dlatego, że
forma filmowa mieści mniej szczegółów od formy literackiej. gdyby chcieli powieść crichtona
zekranizować literalnie, to musieliby...
Haha oglądałam ten film sama, były momenty że po prostu się bałam! xD Nie jestem już małą dziewczynką więc i mnie to dziwi... Hmm może potrzebuje męskiego oparcia ;)
Film ogólnie nie głupi... Chociaż trochę szkoda... Kto oglądał ten wiec czego...
Nie wiem jak ocenić ten film. Z jednej strony genialne sceny z Samuelem L. Jacksonem, i niezły pomysł a z drugiej słaba gra aktorska i śmieszna fabuła oraz dialogi. Tekst Harrego "Czemu mnie uśpiliście, czy wy coś knujecie?" jest puentą tych"niesamowitych" dialogów. Jednak gra Jacksona na 10, a Hoffman, Stone na 3....
więcej
czy może "Kulę" można spokojnie nazwać adaptacją "Solarisa"? Pomijając oczywiste
różnice, sam koncept jest taki sam. Hm...
Kapitalna fabuła, aktorska obsada najlepszej klasy, kolejny dowód na to jak znakomite thrillery Sci - Fi zostały nakręcony pod koniec poprzedniego milenium (np. Cube).
Dobry i niebanalny film, w którym obcy nie zżerają wszystkich dookoła i nie strzelają z lasera do zabudowań Nowego Yorku.
Naprawdę film robi wrażenie.
Odnalezienie obcego, idealnej kuli, już zwiastowało że coś jest u nie tak.
Wzbudzała ciekawość każdego i zmieniła każdego życie.
Film o tym jak opanować swoje lęki, i o tym, że warto, bo w momentach zagrożenia życia można komuś zrobić krzywdę.
Niezła lokacja, brak wyjścia, szybka...