erotyczny fim grozy, choc grozy tu bardzo niewiele. Film powstał chyba tylko po to, żeby ukazac wdzięki przezgrabnej Jenny Bodnar (co potwierdza scena sesji fotograficznej). Produkcja amerykansko-rumunska, co owocuje odpowiednimi plenerami i chyba tylko one sa tu na poziomie. Film jak na erotyk nudny.